Postępowanie w sprawie o rozwód toczy się w oparciu o przepisy kodeksu postępowania cywilnego, stąd też na początek parę słów o zasadzie ponoszenia kosztów procesu cywilnego.

Koszty postępowania zasadniczo ponosi strona przegrywająca proces – musi ona zwrócić na żądanie przeciwnika koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony. Do kosztów tych w sprawie rozwodowej zaliczamy opłatę od pozwu (600 złotych), opłatę skarbową od pełnomocnictwa (17 złotych), opłaty za inne czynności podejmowane przez sąd w toku postępowania, ale także zwrot kosztów profesjonalnego pełnomocnika. Te ostatnie zwracane są w wysokości aktualnej stawki wynikającej z rozporządzenia w sprawie wynagrodzenia adwokatów lub radców prawnych (aktualnie to 720 złotych) i nie pokrywają wysokości wynagrodzenia zapłaconego rzeczywiście prawnikowi.

W przypadku spraw o rozwód, gdzie poza samym rozwodem rozważane są też kwestie związane z kontaktami z dziećmi, czy wysokością alimentów na małoletnie dzieci, ciężko mówić o stronie „wygranej” czy „przegranej”. Zasadniczo do zwrotu całości kosztów postępowania drugiej stronie (opłata od pozwu, wynagrodzenie prawnika wynikające z rozporządzenia, opłata skarbowa od pełnomocnictwa, ewentualnie inne koszty poniesione w toku procesu) będzie zobowiązany małżonek uznany za wyłącznie winnego rozpadu małżeństwa.

W sytuacji, gdy strony nie domagają się orzekania o winie połowa opłaty od pozwu (300 złotych) zwracana jest powodowi przez sąd, natomiast druga połowa dzielona między strony po połowie, stąd pozwany zobowiązany jest zwrócić powodowi 150 złotych. W takim przypadku koszty zastępstwa procesowego poniesione przez strony znoszą się wzajemnie.

W sytuacji, gdy wskutek złożenia wniosku o orzeczenie winy w rozkładzie pożycia sąd doszedł do wniosku, iż wina leży po obu stronach, każda ze stron zapłaci połowę opłaty od sądu. W konsekwencji pozwany zwraca powodowi kwotę 300 złotych. Podobnie jak w sytuacji odstąpienia od orzekania o winie poniesione przez strony koszty zastępstwa procesowego znoszą się wzajemnie.

Nie da się wykluczyć sytuacji, że sąd ustali zasady ponoszenia kosztów postępowania o rozwód w inny sposób niż wskazano powyżej – w szczególności, gdy sąd w ustaleniu kosztów postępowania zastosuje zasadę słuszności.